Forum www.uwodze.fora.pl Strona Główna www.uwodze.fora.pl
Uwodzenie pięknych kobiet.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

PU to wojna – liczą się wygrani i tylko oni

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.uwodze.fora.pl Strona Główna -> FR'y / Day Game
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
riderboy
Trener WGU



Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielonka/Warszawa

PostWysłany: Pon 14:40, 17 Lis 2008    Temat postu: PU to wojna – liczą się wygrani i tylko oni

Od pewnego czasu mój wypas zmienił trochę swoje położenie. Staje się coraz częściej uwodzony przez kobiety, które chcą mnie poznać a moje pasje i opowieści są jak słone paluszki, które podaje im prosto z ręki.

Parę dni temu wybrałem się w swoim miasteczku do jednej z knajp, której dawno nie odwiedzałem. W zasadzie byłem tam może ze 2 razy w życiu. Spotkałem tam grupkę znajomych i połączyliśmy się w jeden zgrany zespół. Po pewnym czasie przyszła koleżanka, której nie widziałem z milion lata a teraz wyglądała na bardzo atrakcyjną dziewczynę. Wypas czas rozpocząć. Zaczynam rozmowę, która na początku wcale nie jest jakaś ciekawa. Laska ewidentnie mnie zlewa ciągle pamiętając mnie z czasów AFC. Po paru zdaniach i wymianie podstawowych poglądów rozpoczynam wypas ala Riderboy, który opisze na szkoleniu, lub jak go bardziej dopracuje. Dla dziewczyny to ciężki szok, w tym momencie w set wbijają się jeszcze znajomi, którzy śmiejąc się z mojej metodyki rozmowy zarzucają swoje wędki w stronę HB. No niestety chłopaki, ale nie gracie już w tej grze, Riderboy przejmuje całą interakcje. Część z nich jeszcze trochę walczyło w secie, ale szybko odpadali przy moim typie rozmowy. Dziewczyna sama ich amonowała starając się gadać tylko ze mną. Najdłużej utrzymał się kolega, który na sam koniec poklepał mnie po plecach i powiedział:
Kumpel: -będzie Twoja w 5 dni
Riderboy: -da się zrobić w 3 dni
W dalszej części mojej interakcji nikt już mi nie przeszkadzał. Umówiłem się z dziewczyną na następny wieczór na spacerek z piwkiem i domknąłem z NR i lekkim KC. W rozmowie było dużo kina a sama rozmowa miała bardzo erotyczny przebieg. Kiedy już dokonałem końca swojej interakcji na ten dzień zauważyłem, że patrzy się na mnie koleżanka, która kiedyś była moja Fuck Friend, teraz siedziała ze swoim chłopakiem a jej oczy przepełniała lekka złość. Po odejściu chłopaka przyznała, że chciałaby się ze mną umówić sam na sam przynajmniej jeszcze jeden raz. Powiedziałem, że pomyślimy (jej facet to spoko kolega)

Przychodzi następny dzień. Wieczór i spotkanie. Na moje nieszczęście a może i szczęście spotkałem wspólnych znajomych, którzy powędrowali za nami, no ale grać można wszędzie i zawsze, więc toczyłem dalej swoją interakcję. Po pewnym czasie do wymierzonej HB dołącza jej koleżanka. Bardziej atrakcyjna dla mnie, bo nie będę bałamucił koleżanki, którą kiedyś traktowałem jak siostrę. Do setu dołączyło kilku znajomych i trzech dręczących mnie naturali, których zawsze traktowałem jako mistrzów ogarniania panienek (kiedy jeszcze nie byłem graczem). No, ale postanowiłem walczyć, bo PU to wojna. Ku mojemu zdziwieniu wszystko potrafiłem tak obrócić, że moje lekkie kino, było kilkukrotnie spotęgowane przez jej. Jeden z gości nawet całował jej stopy jak siedziała na ławeczce by pokazać swoją otwartość Very Happy. Wygranym jednak byłem ja, zakończyłem ten piękny dzionek NC, KC i zaproszeniem do jej pokoju pod warunkiem, że będę cicho, (czyli zaproszenie na FC), byłem jednak z psem, więc nie było szansy z nim tam wejść.

Kolejnego dnia dostałem telefon z rana i stado smsów, które olałem. Dwa dni później przez przypadek spotkałem obie dziewczyny na ulicy i z kumplem zaprosiliśmy je do mnie do domku.
Jednak moja HB była strasznie dziwna. Wywaliła ostry chłodnik. Ze wszystkimi przywitała się normalnie a mi podała rękę, więc powiedziałem, że tak to ja się witać nie będę. Pomyślałem sobie: Oki mała Riderboy pokaże Ci kto jest graczem a kto pionkiem.
Całą interakcje prowadziłem totalnie ją olewając. Poszliśmy do mnie do mieszkanka i tam po prostu zlewałem ją jak się dało a kiedy w końcu zapytała się o co chodzi to powiedziałem że nie rozmawiam z osobami, które nie potrafią się przywitać. Dziewczyna chciała się przebić w całym secie, ale to ja jestem graczem, więc to ja prowadzę całą interakcje, a jak chcesz grać przeciwko mnie to znaczy, że nie ma Cię w ogóle. Interakcja super, robiłem, co chciałem a kumpel okazał się dobrym Wingiem, choć kompletnie nie ma pojęcia o PU. Jednak przyszedł moment, w którym trzeba dać ostateczną karę za zniewagę mnie. Kiedy kumpel zniknął z jedna z dziewczyn, ta, która była moim celem wprost rzuciła się na mnie. Rzuciła mnie praktycznie o ścianę i zaczęła mnie rozbierać i całować. Chwile później nie miała już bluzki i stanika. Tak byłą już tak napalona, że nie mogła się po prostu opanować i wtedy właśnie przyszła pora na karę. Kazałem jej iść do łazienki by się załatwiła przed wyjściem. Puściłem sygnał wcześniej umówionemu kumplowi, który przyszedł do mnie z koleżanką i odprowadziliśmy moją HB do domku. Całą drogę eskalowała na mnie swoje erotyczne kino i wściekała się na koleżankę za przerwanie jej akcji. Nawet przez chwile głośno wykrzyczała jej, kiedy myślała, że tego nie słyszymy:
- kurwa pojadana jesteś. Taka z Ciebie przyjaciółka, wiesz, co tam się działo póki się nie wbiłaś?


Tak mój stan sięgał niebios. Byłem władcą tej interakcji a dziewczyna jadła mi z ręki. Ze wszystkimi się żegnała normalnie a mnie oczywiście musiała wyściskać i wycałować, ale na to teraz ja jej nie pozwoliłem. Czyli buziak w Polik mocne przytulenie i PAPA miłej nocki.

Po tym wszystkim na pewno się już ze mną nie przywita w taki sposób jak to zrobiła wedle swojej gry, która chciała mnie omamić.

Dzisiaj rano dostałem Tel z przeprosinami jej zachowania i propozycją spotkania, ale miałem inny nakręcony temat, który opisze w następnym FRku Very Happy

Chłopaki raport to podstawa. Nie ważne jak wyglądacie i co macie na sobie, w tej fazie to się nie liczy, jak tutaj będziecie dobrzy to wystarczy tylko spotkanie i nie bać się domykania a kończycie z FC.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
studi
Uczestnik TGU



Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Wto 15:01, 18 Lis 2008    Temat postu:

O jaaaaaa!! Very Happy To jest coś! Wyalfaizowanie samców alfa Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.uwodze.fora.pl Strona Główna -> FR'y / Day Game Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin